W Polsce od kilku ładnych lat dyskutuje się o dużym znaczeniu krótkiego łańcucha dostaw w rolnictwie, w tym również w akwakulturze. Działań na rzecz promocji karpi zgodnie z hasłem „ze stawu na stół” podjęło się też m.in. Towarzystwo Promocji Ryb „Pan Karp”, organizując w ostatnim czasie konferencje, szkolenia i wspomagając również logistycznie sprzedaż karpi w krótkim łańcuchu dostaw.
Z kolei na bardzo oryginalny pomysł wpadł zarząd Lokalnej Grupy Rybackiej „Świętokrzyski Karp”. W dniach 17-19 września br. zorganizowali międzynarodową konferencję informacyjno-promocyjną dla młodzieży pt. „Sprzedaż bezpośrednia karpi”. Wzięli w niej udział młodzież i nauczyciele z Zespołu Szkół w Sierakowie, którzy wraz z grupą polskich ekspertów, odwiedzili szkołę rybacką w czeskich Vodnianach i kilka obiektów akwakultury na południu tego kraju.
Wizyta rozpoczęła się od serdecznego powitania polskiej delegacji przez dyrektora vodniańskiej szkoły Pawla Vejsadę. Zwiedzanie szkoły spowodowało mały zawrót głowy u Polaków (szczególnie u dyrektora ZS w Sierakowie – Przemysława Siwińskiego), bo nie dość, że sama szkoła, która liczy już ponad 100 lat, jest naprawdę doinwestowana - ma pięknie wyposażone pracownie (od hydrobiologicznej, aż po salę budowy stawów), funkcjonalne wnętrza połączone ze stołówką i internatem, to jeszcze w jej murach wręcz kłębi się od uczącej się tam młodzieży. W niewielkiej odległości znajdują się obiekty stawowe należące zarówno do szkoły, jak i do Uniwersytetu Południowoczeskiego w Czeskich Budziejowicach, gdzie uczniowie i studenci odbywają zajęcia praktyczne.
W szkole rybackiej w Vodnianach odbyła się konferencja z udziałem polskich i czeskich uczniów, nauczycieli i ekspertów obu stron. Wygłoszono 6 referatów: „Gospodarka karpiowej w Czeskiej Republice” (dr inż. Jan Regenda), „Stan prawny sprzedaży żywych ryb w Polsce” (mgr inż. Zbigniew Szczepański), „Wpływ zmian klimatu na chów ryb w Polsce” (dr inż. Mirosław Cieśla), „Warunki i rodzaje sprzedaży ryb” (lek. wet. Izabela Handwerker), „Historia krótkiego łańcucha dostaw” (dr inż. Jerzy Śliwiński) i „Systemy jakości w akwakulturze” ( dr Mirosław Kuczyński) Po tych wystąpieniach odbyła się ożywiona dyskusja na temat podobieństw i różnic czeskiego i polskiego rynku karpia. Główny wniosek, który nasunął się uczestnikom, to przewaga gospodarstw czeskich w organizacji handlu hurtowego z uwagi na niewielką liczbę podmiotów rybackich w tym kraju, ale za to skupiających w swoich rękach ogromną większość podaży karpi. Przewaga naszych południowych sąsiadów jednak na tym się kończy, bo organizacja rynku lokalnego, z całą mozaiką aktywności gospodarczych (sprzedaż bezpośrednia, rolniczy handel detaliczny, rodzinne przetwórnie, gastronomia przy firmach rybackich), jest w Polsce obecnie dużo lepiej rozwinięta. Czescy koledzy zwrócili uwagę na pilną konieczność reaktywacji na czeskim rynku sprzedaży bezpośredniej i pozytywnie ocenili polskie wzorce. Z uznaniem przyjęli także wdrażany w naszych gospodarstwach „Kodeks Dobrej Praktyki Chowu i Hodowli Ryb w Stawach Karpiowych” oraz „ABC Sprzedaży Karpi”. Uczniowie szkół rybackich mieli okazję spojrzeć nie tylko na stronę teoretyczną, czy też produkcyjną swojej edukacji zawodowej, ale też doświadczyli dzięki temu polsko-czeskiemu spotkaniu, na czym polega dzisiejszy marketing w obu naszych krajach, jak by nie było - liderach gospodarki karpiowej w Unii Europejskiej.
Spotkanie zakończyło się przemiłą wspólną kolacją w restauracji „Zlaty Soudek”, gdzie nawiasem mówiąc podano doskonałego karpia. Na koniec przekazano sobie nawzajem drobne prezenty ( w tym czesko-polski atlas ryb) i zadeklarowano chęć dalszej współpracy i wymiany doświadczeń w zakresie gospodarki karpiowej i szkolnictwa rybackiego.
#FunduszeEuropejskie #FunduszeEuropejskiedlaRybactwa #rybactwo #EFMRA www.rybactwo.gov.pl